Historia Kyokushin Karate

Historia Kyokushinkai jest w dużej mierze historią życia jego twórcy Masutatsu Oyamy (27.07.1927r. – 24.04.1994r.). W wieku dwóch lat rodzice wysłali go do siostry w Mandżurii. Jako uczeń szkoły podstawowej w Korei zaczął studia chińskiego kempo i w 1936r. zdobył czarny pas. Naukę w szkole lotniczej „Yamanashi” w Japonii łączył z treningami karate pod kierunkiem mistrza Funakoshi. Jako 17-to letni student Uniwersytetu w Takusoku zdobył 2 dan w Karate. W 1946 r. rozpoczął naukę na Wydziale Wychowania Fizycznego Uniwersytetu Weseda. Odwiedził E. Yashikawa i S. Ozaki, dwóch słynnych pisarzy by pogłębić swą wiedzę o starych zwyczajach samurajskich. Później wyjechał do Minbou, by przygotować się do pierwszych po wojnie mistrzostw Japonii w karate. Turniej odbył się w Kioto w 1947r. Masutatsu Oyama zostaje mistrzem Japonii.

W rok później Oyama decyduje się ostatecznie poświęcić karate i rozpoczyna samotny, 18-to miesięczny trening w górach, by doprowadzić do perfekcji technikę i ostatecznie ukształtować koncepcję swego karate. Po powrocie z gór, jako jedyny w historii karateka, decyduje się na walkę z bykiem w Chiba, szukając w niej granicy ludzkich możliwości. Kyoku-shin „ekstremum prawdy”,tak nazwie swoje karate w kilka lat później. W 1952r. wyjeżdża do USA, gdzie przez 11 miesięcy popularyzuje poprzez pokazy i konfrontacje z przedstawicielami innych systemów walki swoje karate, ponownie stawia też czoło bykom. Staje się sławny przez cios shuto, którym potrafi ściąć rogi byka. „New York Times” pisze o nim „Boska Ręka„.

W 1954r. otwarte zostaje pierwsze Dojo Oyama w Japonii. Instruktorami zostają: K. Mizushima i E. Yasuda. Sam mistrz, poczynając od Okinawy podróżuje przez południowo-wschodnią Azję studiując wiele różnorodnych stylów walki. Rośnie popularność Dojo Oyamy, on sam rozpoczyna prowadzenie treningów na prośbę wielu uczniów. W Bankoku po wyzwaniu rzuconym przez Boks Tajlandzki, dochodzi do publicznych walk uczniów Oyamy z bokserami Muay Thai. Japończycy wygrywają dwie z trzech rozegranych walk. 01 października 1963r. powstaje Międzynarodowa Organizacja Karate Kyokushinkai z centralnym Dojo Honbu w Tokio. Ponad 20 uczniów zdobywa czarne pasy. W rok później organizacja zostaje oficjalnie uznana na świecie. E. Sato były premier Japonii, laureat Międzynarodowej Nagrody Nobla otrzymuje tytuł Kaicho (prezydenta), M. Oyama zostaje Kancho (dyrektorem) Kyokushinkai-kan. W tym samym czasie rozpoczynają się rokrocznie organizowane obozy letnie i zimowe oraz mistrzostwa Japonii w Kyokushin.

Masutatsu Oyama był jedną z tych osób, dla których życie stanowi wyzwanie do osiągnięcia jak najwyższych celów w sensie duchowym i praktycznym. Był kimś, kto już za życia stał się legendą uosabiającą najwyższe wartości człowieczeństwa. Sam Masutatsu Oyama tak mówił o swoim karate:

„Minęło już ponad pół wieku od czasu, kiedy zacząłem trenować Budo-Karate. Na naszym globie istnieje obecnie wiele rodzajów sztuk walki, których geneza sięga początków istnienia rodzaju ludzkiego. Japońskie karate narodziło się w Indiach, a zostało rozwinięte po dotarciu do Chin i wyspy Okinawa. Moje doświadczenia to tylko moment w porównaniu z długą historią tej sztuki walki. Harmonia jest podstawą Ducha Karate. Miłość do rodziców, szacunek dla nauczycieli, zaufanie w stosunku do przyjaciół oraz skromność, wydają się być korzeniami Budo-Karate Kyokushin. Myślę, że jest ono bardzo potrzebne współczesnemu światu. Kyokushin oznacza poszukiwanie najwyższej prawdy w aspekcie fizycznym,  psychicznym i duchowym. Nakreśliłem drogę rozwoju Międzynarodowego Budo-Karate, które jest dostępne dla człowieka na całym świecie. Ponadto uważam, że Kyokushin karate może odziedziczyć mądrość i tradycję płynącą z orientalnej kultury, która przecież tak silnie związana jest ze współczesnym światem. Każdy obywatel naszego globu musi kiedyś odejść z tego świata. Z tego też powodu powinniśmy żyć według zasad i wartości, które moglibyśmy  przekazać potomnym. Nasze codzienne życie jest nieustanną walką z przeciwnościami losu. Szanuję ludzi, którzy szczerzą zęby w czasie walki. Zachwycają mnie. Nie lubię natomiast ludzi chowających się. Dzisiejsi młodzi ludzie myślą tylko o tym, by ukończyć dobry uniwersytet, później pracować w wielkiej firmie, mieć piękną żonę i kupić sobie szybki samochód. Nie mają w sobie żadnego ducha walki. Nie próbują walczyć… Jest to bardzo złe, nie tylko dla ich ducha, ale również dla całego ciała. Jeśli bowiem nie posiadasz ducha walki,  jesteś bezużytecznym człowiekiem i twoje życie nie ma wartości. Musisz walczyć,  przyjmować nowe wyzwania. Nawet jeśli umrę, mam nadzieję, że Kyokushin będzie się nadal rozwijało, tak długo jak będzie istniał rodzaj ludzki. Uważam, że karate jest najmocniejszą sztuką walki na Ziemi, a karate Kyokushin jest najsilniejszą ze wszystkich…”

Aktualnie Międzynarodowa Organizacja Kyokushin, bazująca na idei „uniwersalnego karate„, jest najbardziej dynamiczną i liczną organizacją karate na świecie. Posiada blisko 1100 oddziałów w ponad 120 krajach, zrzeszając ponad 2 miliony członków zarejestrowanych w Honbu. Na jej czele stoi następca Masutatsu Oyamy, człowiek który zdobył mistrzostwo świata, jako jeden z ośmiu karateka na świecie zaliczył test stu kumite (100 walk non stop) i był instruktorem uchi deshi, kancho SHOKEI MATSUI< (8 dan). Prezydentem Europejskiej Organizacji Kyokushinkai jest Antonio Pinero (7 dan), prezydentem honorowym Loek Hollander (8 dan), a prezydentem w Polsce Andrzej Drewniak (8 dan), pełniący także funkcję wiceprezesa Europejskiej Organizacji Karate.


Kyokushin w Polsce

Kyokushinkai w Polsce zaczęło rozwijać się pod koniec lat 60. Wtedy to ówczesny student Akademi Górniczo-Hutniczej, Andrzej Drewniak, posiadający w judo stopień mistrzowski 1 dan, dowiedział się o popularnym na zachodzie Europy Karate Kyokushin. Wspólnie ze znajomym tłumaczem, Jerzym Wójcikiem, sięgnął do wydanych za granicą publikacji książkowych Masutatsu Oyamy, dotyczących sztuki karate. Z nich właśnie, jako samouk, zaczął czerpać praktyczną i teoretyczną wiedzę o tym dalekowschodnim stylu walki.

Oficjalna popularyzacja karate w tamtych czasach nie była możliwa – karate, podobnie jak jazz i dżinsy, utożsamiano z czymś wrogim ideologicznie. Z tego też powodu pierwsza sekcja, założona w 1970 roku, nazywała się „judo i samoobrona”. Andrzej Drewniak był instruktorem judo, więc zajęcia te nie wzbudzały podejrzeń ówczesnych władz. Dopiero dwa lata później przy AZS AGH powstała pierwsza oficjalna sekcja karate. W tym samym czasie do dyrektora Międzynarodowej Organizacji Kyokushin został wystosowany list informujący o podjęciu w Polsce działalności z zakresu Kyokushinkai. W odpowiedzi Masutatsu Oyama przesłał adres prezydenta europejskiej organizacji, shihana Loeka Hollandera, który w kwietniu 1974 roku przyjechał do Polski. Jego wizyta i instrukcje jakich udzielił nadały prawidłowy kierunek rozwoju polskiemu ruchowi Kyokushinkai.

Od tego czasu Kyokushin w Polsce zaczęło rozwijać się z coraz większą dynamiką. W dniach 22-23 maja 1974 roku odbyły się pierwsze mistrzostwa Polski, które rozegrano w dwóch kategoriach wagowych (w średniej zwyciężył A. Drewniak, w ciężkiej – J. Piwowarczyk). We wrześniu tego samego roku Andrzej Drewniak wyjechał do Holandii, gdzie przed europejską komisją zdał egzamin na 1 dan.

W 1975 roku pięcioosobowa grupa Polaków wystartowała w I Otwartym Turnieju Światowym w Tokio, z którego nakręcono film „The Strongest Karate”. Niedługo potem polska telewizja wyemitowała dwa programy popularyzujące karate, a prowadzący je redaktor Tomasz Hopfer uznał tę sztukę walki za swoisty fenomen. Pod koniec lat 70. zaczęto mówić coraz głośniej o konieczności powołania krajowych struktur organizacyjnych. Polski Związek Karate powstał w 1979 roku. W pierwszych latach działania możliwości propagowania Kyokushinkai były ograniczone ze względu na uwarunkowania społeczno-polityczne. Andrzejowi Drewniakowi uniemożliwiono wyjazd na stypendium do Japonii, gdzie miał przebywać jako Uchi-dechi, czyli osobisty uczeń Sosai Oyamy. Służba Bezpieczeństwa zarzuciła Drewniakowi szpiegostwo na rzecz japońskiego wywiadu…

Dopiero sześć lat później prezes Polskiego Związku Karate, w tajemnicy przed władzami, wylądował na tokijskim lotnisku. Prekursor Kyokushin nad Wisłą spędził w Kraju Kwitnącej Wiśni 15 miesięcy, ucząc się sztuki karate pod okiem samego mistrza Masutatsu Oyamy. Jego bezpośrednim instruktorem był obecny prezydent IKO, Shokei Matsui. Drewniak zdał wtedy w Tokio egzamin na 4 dan. Po licznych perturbacjach w roku 1983 powstał nowy zarząd Polskiego Związku Karate, na którego czele stanęli Wacław Antoniak, Andrzej Drewniak, Adam Goncerz i Jerzy Puchniarski. Wtedy też PZK uzyskał pełne poparcie Głównego Komitetu Kultury Fizycznej i Sportu.

W roku 1993, w czasie kolejnego pobytu Drewniaka w Japonii, Masutatsu Oyama wręczył Polakowi certyfikat stwierdzający, że posiada on fizyczne, psychiczne i duchowe kwalifikacje, by nosić czarny pas z wyszytymi złotą nitką pięcioma pagonami (5 dan). W roku 1997 podczas XI Mistrzostw Europy, zorganizowanych w Gdańsku, prezydent Międzynarodowej Organizacji Kyokushin, kancho Shokei Matsui, wręczył shihanowi Andrzejowi Drewniakowi certyfikat na 6 dan.

Obecnie Polski Związek Karate jest jedną z najsilniejszych organizacji sportowych w Polsce, skupiającą ponad 40 tysięcy osób ćwiczących w 170 klubach i trzystu sekcjach.

Scroll to Top
Skip to content